To już 19. Międzynarodowe Targi Książki w Krakowie i drugie, w których wzięłam udział jako uczestnik i blogerka. Sobotnia wyprawa do Krakowa na długo zostanie w mojej pamięci, bo sama „atmosfera książkowa” nie byłaby niczym niezwykłym, gdyby nie kilka osób, które tam spotkałam. Z targów wróciłam obładowana książkami, pełna dobrych myśli i pięknych wspomnień ze spotkań z pisarzami. Jeśli chcecie wiedzieć kogo spotkałam i co nie spodobało mi się na targach, czytajcie dalej:-)
Kiedy tylko z przyjaciółką dotarłyśmy do hali Expo, od razu pobiegłam na spotkanie autorskie z przesympatyczną Anią Grzyb, która prowadzi książkowy blog
Pisaninka, a we wrześniu wydała swoją debiutancką powieść pt.
„Życie z drugiej ręki”. Już dawno chciałam sprawdzić Anię jako pisarkę, więc na stoisku kupiłam jej książkę, a Ania napisała mi piękną dedykację. Dziękuję Aniu za krótkie, ale przemiłe spotkanie. Życzę Ci pięknej pisarskiej przygody!
|
Z Anią Grzyb |
|
Z moją przyjaciółką Jolą i Anią Grzyb |
Naprzeciwko stoiska, gdzie gościła Ania, swoje książki podpisywał Wojciech Cejrowski, do którego jak co roku ustawiały się ogromne kolejki!
|
Wojciech Cejrowski |
Kolejki też były do prof. Jerzego Bralczyka i Michała Ogórka, którzy podpisując książki, żartowali z czytelnikami.
|
Prof. Bralczyk i Michał Ogórek |
Ewa Drzyzga z roku na rok wygląda coraz lepiej! Cierpliwie podpisywała swoją książkę, otoczona wianuszkiem fanów.
|
Ewa Drzyzga |
Szczepan Twardoch na żywo i na okładce:
|
Szczepan Twardoch |
Małgorzata Gutowska-Adamczyk jest poczytną pisarką. Na targach podpisywała swoją najnowszą książkę.
|
Małgorzata Gutowska-Adamczyk |
Na stoisku
Wydawnictwa Znak miały miejsce „dantejskie sceny”. W ten tłum ciężko było się wbić:-(
|
Co to za Znak za mną? |
Jak zwykle uśmiechnięta Beata Pawlikowska:-)
|
Beata Pawlikowska |
Wojciech Malajkat:
|
Wojciech Malajkat |
Na stoisku
Noir sur Blanc, z którym współpracuję, spotkałam się z
Hubertem Klimko-Dobrzanieckim, który podpisał mi egzemplarz „Samotności”.
|
Hubert Klimko-Dobrzaniecki |
Ale to właśnie spotkanie było najbardziej emocjonujące. W końcu s
potkałam się na żywo z Kasią Targosz, którą na pewno znacie z mojego bloga. Kasia to piękna, mądra i przesympatyczna pisarka, którą wirtualnie poznałam prawie rok temu, i od razu polubiłam. Kasia prowadzi blog
Matka na Szczycie, pisze książki, robi biżuterię (widać na zdjęciu), to kobieta wielu talentów. Bardzo czekałam na to spotkanie! I jestem szczęśliwa, że umożliwiły nam je targi książki. Kasiu, tylu rzeczy nie zdążyłam Ci powiedzieć, ale to wszystko przez emocje. Byłam bardzo wzruszona!
|
Z Katarzyną Targosz |
Oczywiście, wzięłam ze sobą książki i otrzymałam piękne dedykacje!
W pewnym momencie dołączyła do nas Ania Dutka, prowadząca blog
Recenzentka. Jak się okazało później, Ania dostała wyróżnienie w kategorii blog o literaturze, z czy niego bardzo się ucieszyłam (a Wam dziękuję za głosy w konkursie, mi się niestety nie udało)
|
Z Kasią Targosz i Anią Dutką |
Kiedy skończyło się spotkanie z Kasią Targosz, udałam się na wycieczkę po stoiskach. Sfotografowałam m.in. Zosię Cudny, która wspólnie z Kasią Tusk, prowadzi znany blog.
|
Zosia Cudny |
Andrzeja Saramonowicza:
Grażynę Jagielską:
I jej męża Wojciecha Jagielskiego:
I poetkę Ewę Lipską
W sobotę na targach było wyjątkowo tłoczno, ale najgorsze sceny działy się na parkingu, z którego wyjeżdżałyśmy ponad godzinę!!!! Gdyby nie to, że za nami jechała w limuzynie Jolanta Kwaśniewska, i służba parkingowa organizowała jej szybszy wyjazd (a przez to i nam), pewnie stałybyśmy w parkingowym korku jeszcze z godzinę. I właśnie ten megakorek sprawił, że mój targowy entuzjazm mocno ostygł. Nie wiem, czy tak jest na targach za każdym razem, ale coś trzeba z tym zrobić.
Targi Książki w Krakowie to fantastyczna impreza. Szkoda, że moim Rzeszowie nie ma czegoś takiego, nawet na mniejszą skalę. Powiem Wam jeszcze, że będąc na targach utwierdziłam się w pewnym przekonaniu i coś sobie postanowiłam. Coś, o czym myślałam już dawno.
Na razie Wam nie powiem;-)
Czy byliście może na targach? A ja Was nie spotkałam?