Ksiądz Twardowski dzieciom. Opowiadania – moim zdaniem

Opowiadania księdza Twardowskiego uważam za jedną z najlepszych książek dla dzieci. Czytałam je będąc dzieckiem, teraz czytam je znowu – swoim dzieciom. I choć tyle czasu upłynęło, od kiedy wertowałam strony opowiadań, ich przesłanie nic a nic nie straciło na wartości. Zmieniła się tylko szata graficzna – dziś trzymam w ręku piękne wydanie przygotowane przez Wydawnictwo Nasza Księgarnia z okazji 100. rocznicy urodzin księdza-poety i pisarza.

Nie wiem, jakim księdzem był ks. Jan Twardowski. Wiem natomiast, że był (jest!) znakomitym poetą i pisarzem, choć sam podobno miał na tym punkcie kompleksy. Mówił o sobie, że jest księdzem piszącym wiersze, sugerując, że jego twórczość nie jest zbyt wiele warta. Bardzo cenię jego poezję, ale szczególne cenię twórczość ks. Twardowskiego skierowaną dla najmłodszych – wiersze i opowiadania dla dzieci, które w tak prostej, radosnej formie przekazują wiele mądrości życiowych. Znany współczesny poeta Ernest Bryll mówi, że ksiądz Twardowski miał znakomite relacje z dziećmi i był mistrzem kazań dla najmłodszych: „Znalazł jakiś klucz do ich świata”.  Do mojego też, bo opowiadania przeczytałam jednym tchem, gdy z siostrami otrzymałyśmy je wiele lat temu w prezencie od wujków.

(Nie wiem, czy wiecie, że ksiądz Jan Twardowski urodził się 1 czerwca, w Dzień Dziecka! Z tym, że od razu muszę wyjaśnić: ksiądz Twardowski urodził się w 1915 roku, a Dzień Dziecka po raz pierwszy był świętowany 40 lat później;-) Ale ja i tak widzę w tym fakcie coś więcej niż przypadek.)

ks. Jan Twardowski

1 czerwca przypada setna rocznica urodzin księdza i z tej okazji nakładem Wydawnictwa Nasza Księgarnia ukazała się niezwykła antologia – wybór ze wszystkich książek dla dzieci ks. Jana Twardowskiego. Antologia ma dwa tomy.

Piękne wydanie, prawda?

Tom pierwszy, który czytam, zdobiony pięknymi ilustracjami Marty Kurczewskiej, zawiera ponad sto opowiadań uczących szacunku dla innych istot, zachwytu przyrodą, szukania sensu i radości życia.

Ilustracje Marty Kurczewskiej

Znajdują się w nim utwory pochodzące m.in. z „Zeszytu w kratkę”, „Nowego zeszytu w kratkę”, „Patyków i patyczków”, „Nie tylko wrona chodzi zdziwiona” czy „Kubka z jednym uchem” (wszystkie pozycje wyszczególnione zostały w spisie treści). Ze wszystkich bije franciszkańska radość, optymizm i wiara w drugiego człowieka. Ks. Twardowski niezależnie od tego, czy mówi w opowiadaniach o poście, niebie, duszy, stworzeniu człowieka, czy o wydawaniu pieniędzy, włosach i pamiętniku, mówi w tak prosty, naturalny sposób, że dzieci nie mają problemu ze zrozumieniem „o co w tym wszystkim chodzi”. W pewien sposób wyręcza w tym rodziców, którzy sami chętnie poznaliby odpowiedzi na stawiane przez dzieci pytania. Czy w ten sposób ks. Twardowski przypadkiem nie znalazł wspólnego mianownika w literaturze i macierzyństwie (szerzej: rodzicielstwie)?
🙂

Opowiadania wcale nie są zdominowane tematami wiary i Kościoła. To pełna ciepła i optymizmu książka dla dzieci, pokazująca piękno i siłę przyjaźni, uczciwości, radości z rzeczy małych; ucząca szacunku dla zwierząt i przyrody; podpowiadająca, gdzie należy szukać szczęścia i sensu życia i dlaczego wcale nie trzeba wybierać się w daleką podróż, by je znaleźć.

Ksiądz Twardowski dzieciom. Opowiadania
oprawa: twarda
ilustrator: Marta Kurczewska
rok wydania: 2014
liczba stron: 280
format: 165 x 215 mm
przedział wiekowy: 0-10

Dziękuję Wydawnictwu Nasza Księgarnia za przekazanie egzemplarza do recenzji.

You may also like...